Lekarze uważają, że jest w ciąży, umiera po kilku tygodniach
Demi Wright, wizażystka z Colchester, zniknęła, ponieważ lekarze uważali, że guz, na który cierpiała, był ciążą.
Z powodu uporczywego bólu pleców, w listopadzie 2015 roku dziewczynka trafiła na izbę przyjęć, gdzie odkryto, że organizm produkuje w dużych ilościach hormon, który zwykle uwalnia się, gdy spodziewasz się dziecka.
Wykonano USG, brak śladów płodu.
Myślano o ciąży pozamacicznej, ale wyniki testów były negatywne. Po dalszych badaniach lekarze stwierdzili, że Demi ma raka wątroby i… że było już za późno.
Kiedy była dzieckiem, zdiagnozowano u niej łagodnego guza, który gwałtownie się rozrósł, powodując gwałtowne pogorszenie się komórek.
© Facebook / Mitchell Gregory
Chociaż sądzono, że dziewczynce zostało jeszcze kilka miesięcy życia, wyjechała trzy tygodnie później.