Francesca Costa, matka Zaniolo: wciąż seksistowskie chóry w 2019 roku?

„Matka Zaniolo to suka”, to epitety wykrzykiwane na całe gardło na trybunach przez fanów Parmy. Wina Franceski? Mając 41 lat i wciąż będąc piękną kobietą, która lubi wrzucać własne selfie, lub "trywialne zdjęcia" jak je definiuje, na Instagramie. Czy to są podstawy przypisywania kobiecie tytułu „niedobre”? Nadal? W 2019 roku? Ale jaki postęp i cywilizacja!

Gorzej niż neapolitańczycy i Balotelli

Traktowani gorzej niż neapolitańczycy i Balotelli, których celem jest stadionowa ignorancja poświęcająca im rasistowskie pieśni, niemniej jednak znajdują solidarność z mediami. Jej natomiast mówi się, że takie incydenty „Zawsze było”, „Drażnią się inni” i najbardziej popularne, "On idzie szukać". Żadna z tych odpowiedzi nie usprawiedliwia coraz poważniejszego problemu w świecie piłki nożnej, przemocy werbalnej, której jeszcze nie dostatecznie zaangażowaliśmy w kierunku rozwiązania, które natychmiast położy kres społecznemu spustoszeniu, do którego prowadzimy. W każdą niedzielę.

Zobacz też

5 rzeczy, których nie wiesz o siostrach Ferragni

Miss Niemiec wypacza zasady: 35-letnia samotna matka wygrywa

Ekologiczny i odpowiedni dla mamy: na pokładzie nowej Hondy Jazz

Dumne słowa dla jego syna Nicolò

Niedziela nie jest pierwszym seksistowskim epizodem, którego ofiarą padła matka Zaniolo. Nawet podczas Derby kobieta potrafiła, a raczej musiała doświadczyć na własnej skórze napiętej atmosfery.
„Na obelgi śpiewane przez takie grzeczne osoby, z których matki będą dumne, odpowiedziałeś na boisku w najlepszy możliwy sposób”, To słowa miłości Franceski Costy do syna.

Nicolò Zaniolo, urodzony w 99 roku, mający zaledwie 20 lat, jest jednym z najbardziej obiecujących graczy Romów i najmłodszym włoskim piłkarzem, który zdobył podwójną bramkę w Lidze Mistrzów. Chłopiec wykazuje niezwykłą jak na jego młody wiek wstrzemięźliwość i uczy nas, jak ważna jest umiejętność panowania nad emocjami i przekształcania złości w pozytywną energię.
To czyni go prawdziwym mistrzem na boisku i poza nim.

Tagi:  Stary Dom Miłość-E-Psychologia Kuchnia