Mniej pieniędzy, więcej viagry!
Dziwna korelacja to ta, która wydaje się wiązać pieniądze z używaniem „magicznej” niebieskiej tabletki. Wydaje się to wynikać z faktu, że poczucie frustracji związanej z różnicą zarobków sprzyjałoby ewentualnym dysfunkcjom seksualnym u mężczyzn, którzy widzieliby zanikanie ich historycznej, ale może i nieco przestarzałej roli „głowy rodziny”.
Dlatego niereprezentowanie tego, który wspiera finansowo rodzinny menaż, zapewniający utrzymanie pary i dzieci, wywołałby pewien rodzaj niepewności, który dotknąłby również sferę seksualną, zmuszając tym samym do sięgania po środki farmakologiczne.
Gdyby tak było, mielibyśmy do czynienia z prawdziwą epidemią, która gwałtownie wzrośnie, biorąc pod uwagę, że coraz częściej to kobiety zarabiają więcej i robią karierę, a przypuszczalnie również różnice w wynagrodzeniach ze względu na czynniki seksualne powinny zniknąć znikają.
Zobacz też
Wibratory dla kobiet za mniej niż 50 euroZobacz też:
- Seks: krzyki zwiększają przyjemność
- Para: 8 pomysłów na przełamanie rutyny
- Asystentka seksualna dla osób niepełnosprawnych