Brescia opowiada o ślubie Beléna
Dwa miesiące po ślubie Beléna Rodrigueza i Stefano De Martino, mówi Rossella Brescia, która w tym czasie wzbudziła zamieszanie z powodu leczenia, według niej, niezbyt uprzejmego zarezerwowanego dla niej przez parę. Luciano Cannito i jego żona”, gest, który Brescii w ogóle się nie podobał i który skłonił ich do odrzucenia zaproszenia.
Mimo upływu czasu Rossella, gość programu Reputacja, emitowany na La3, precyzował, że decyzja o nieuczestniczeniu w ślubie De Martino nie wynikała z faktu, że jego nazwisko nie było zawarte w zaproszeniu, ale z innego, znacznie bardziej ważnego powodu: „Na weselu nie miałabym i tak pojechałem, ponieważ byłem w Padwie, aby odebrać nagrodę Excellent Women 2013 ”, powiedziała tancerka.
Ale Brescia podjęła jednak kwestię „uczestnictwa”: „Uczestnictwo po prostu wywołało u mnie uśmiech. W pewnym sensie zaprosił mnie Stefano De Martino, bo znamy się od tego czasu Przyjaciele i pracowaliśmy razem. Tak inny niż małżonek ”, tancerka była stała obecność audycji De Filippi oświadczyła nie bez zasłony urazy.
Ponadto Brescia pamięta, że na pierwszy bieg wysłała bukiet kwiatów Kolorado Rodriguez, który miał zastąpić Rossellę, który jednak przyznaje: „Oczywiście nie chodzi o to, że lubisz, jak ktoś cię zastępuje”. I na koniec konkluduje: „Całe życie studiowania na akademii, bez liry w Rzymie, a potem rozmawiają o Belenie. To jest smutek”.