Decluttering: jak pozbyć się tego, co zbędne i żyć szczęśliwie

Czy znasz sekret środowisk, które widzisz na Instagramie i pintereście i które tak bardzo kochasz? To bardzo proste: są to domy w idealnym porządku, które przekazują dobre samopoczucie i chęć zamieszkania w nich, a przede wszystkim są to domy, które nie przekazują szkodliwej tendencji do gromadzenia przedmiotów i wszelkiego rodzaju rzeczy.Jest instagram, Facebook i Pinterest… a potem jest rzeczywistość. Często z przepełnionych szaf, półek pełnych wszystkiego oraz mebli i szuflad, których lepiej nie otwierać. Jeśli ty też czasami czujesz się uduszony między ścianami swojego domu i marzysz o miejscu składającym się z przestrzeni do życia z wyłącznie przedmiotami, których używasz, być może nadszedł czas, aby poświęcić się porządkowaniu.

Kontynuując czytanie, odkryjesz wszystkie sekrety odśmiecania. Tymczasem oto kilka prostych trików odpornych na chaos!

Metoda KonMari

Marie Kondo jest niezwykłą autorką książki Magiczna moc sprzątania która uczy nas wszystkich sekretów schludnego domu, w którym mieszka się przyjemnie i odprężająco. Jego metoda, znana na całym świecie, nazywa się metodą KonMari. Marie pokazuje nam, jak postępować ze stopniowym i korzystnym porządkiem we wszystkich pokojach w naszym domu, zgodnie z jej cennym składem. Rozpoczyna się od ubrań, następnie przechodzi do wszystkich dokumentów, po których następują wszelkiego rodzaju przedmioty. Na końcu declutteringu mamy do czynienia z przedmiotami, które najtrudniej odpuścić, czyli tymi, które stanowią dla nas więź emocjonalną: wspomnieniami. Według Marie, aby dobrze żyć, powinniśmy przechowywać tylko przedmioty, które przekazują nam radość i pozytywne uczucia. Punktem wyjścia jest zatem nie tyle decyzja, co wyrzucić, ile raczej, co zatrzymać. Zauważysz, że wystarczy odwrócić perspektywę, aby zobaczyć rzeczy z zupełnie innego punktu widzenia: znacznie łatwiej jest zdecydować, co zachować! Następnie Marie Kondo radzi nam, abyśmy nie postępowali według kolejności pokoju, czyli pokój po pokoju, ale tylko według kategorii, zgodnie ze wskazaną przez nią kolejnością. nas z przeszłości i otwórz nasze umysły na możliwości, które niesie przyszłość.

Zobacz też

Wyeliminuj zbędne: planujesz to zrobić za 6 dni

Ponieważ nieporządek czyni nas nieszczęśliwymi

Dom zbyt pełen przedmiotów tworzy chaos, który przeradza się w uczucie złego samopoczucia, a nawet może wprawić nas w kryzys, zajmując umysły myślami i problemami oraz pozbawiając nas tej lekkości i prostoty, które są podstawą szczęścia. Musimy rozsądnie i świadomie eliminować to, co zbędne, pozbawiając się tego, co w rzeczywistości jest bezużyteczne: Boże, co nam nie jest przydatne, czego nie lubimy, czego nie potrzebujemy lub nie jest ważne. Ta świadomość i to pragnienie pozbycia się niepotrzebnych przedmiotów to podstawa declutteringu, czyli precyzyjnego eliminowania tego, co zaśmieca nasz dom i wprowadza zamęt, pozbawiając nas harmonii. Ale dlaczego jesteśmy pełni rzeczy? Powody są zasadniczo trzy, kupujemy za dużo, mamy mało miejsca, nie wiemy, gdzie położyć rzeczy i wreszcie nie możemy znaleźć odpowiedniego miejsca na posiadane przez nas przedmioty.

Jeśli nie jesteśmy sami w domu, a może są tam dzieci, to w programie oczyszczania musimy uwzględnić także przedmioty innych osób!

Zobacz też: Praktyczne pomysły na utrzymanie porządku w domu z dziećmi!

© Pinterest Praktyczne pomysły na utrzymanie porządku w domu z dziećmi!

Sprzątanie: od czego zacząć

Pierwszą rzeczą do zrobienia jest rozpoczęcie pracy. Jeśli chodzi o porządkowanie, zawsze istnieje tendencja do robienia czegoś tak, jak w przypadku diety: wiele dobrych intencji, które następnie przekładają się na ciągłe odkładanie. Więc po podjęciu decyzji o uporządkowaniu domu (i życia) zacznij od razu bez wymówek. I pamiętaj, że sprzątanie nie wystarczy, tak naprawdę potrzebujesz konsekwentnego i metodycznego sprzątania domu każdego dnia. Rozpoczęcie jest najtrudniejsze: gdy znajdziesz sposób na uporządkowanie i utrzymanie porządku, poczujesz się tak dobrze, że z przyjemnością będziesz realizować swoje cele związane z zapobieganiem bałaganowi!

Sztuczka z torbą

Czy odkładasz usuwanie bałaganu na kilka dni lub tygodni i nie wiesz, od czego zacząć za każdym razem? Oto prosta strategia, która nie wymaga przygotowania i pozwoli uporządkować dom. Zawrzyjmy umowę: weź dużą torbę i szybko zwiedź swój dom, wypełniając go tym, czego nie potrzebujesz. Kiedy worek jest pełny, wyrzuć go teraz! Widziany? Teraz, gdy zacząłeś pozbywać się tego, co zbędne, nie zatrzymuj się i postępuj w bardziej schematyczny i zorganizowany sposób!

Zamów swój dom krok po kroku

Zacznijmy od garderoby. Całkowicie opróżnij swoją szafę: wybierz, co chcesz zachować, a czego nie. Skoncentruj się na rzeczach, z których korzystałeś w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Jeśli nosisz tę spódnicę od lat, to nie bez powodu! Ostrożnie złóż wszystkie ubrania i umieść je na różnych półkach. Zawieś tylko najcięższe przedmioty. Starannie układa wszystko, nawet dodatki: torebki, buty, paski, bieliznę i skarpetki. Jeśli masz rzeczy, które lubisz, ale których nie używasz (może zmieniłeś rozmiar lub styl), nadszedł czas, aby przekazać je znajomemu lub na cele charytatywne.
A teraz dokumenty. Opróżnij wszystkie meble i szuflady, w których znajdują się dokumenty: musisz wyrzucić jak najwięcej. To, co zdecydujesz się zatrzymać, musisz podzielić i posortować tematycznie, z jednej strony wszystkie umowy, z drugiej wszystkie rachunki, gwarancje na sprzęt AGD, wszelkiego rodzaju arkusze. Uporządkuj wszystko w specjalnych pojemnikach i oznacz je etykietą samoprzylepną.
Zwróć uwagę na wejście. To przestrzeń w domu, w której gromadzimy więcej niż nam się wydaje: bezwzględnie musimy usunąć z wejścia do naszej rzeczy to, czego nie używamy przynajmniej raz w tygodniu.
Porządkowanie w kuchni. Czas skupić się w spiżarni, posprzątać wszystko, co jest nieaktualne lub źle przechowywane. Uwaga również na detergenty i wszelkie domowe środki czystości. Często kończymy na 4 środkach do czyszczenia podłóg, nawet o tym nie wiedząc! Wiedza o tym, co mamy w domu, to świetny sposób na uniknięcie kupowania tego, czego nie potrzebujemy.